Skip to main content

 

Processed with VSCO with a6 preset

ZDROWA MLECZNA KANAPKA BEZ CUKRU, LAKTOZY I MĄKI

Potrzebujesz:

ciastko

  • 3jajka
  • puszka ciecierzycy, odsączonej i przepłukanej (równie dobrze może być to puszka fasolki)
  • szklanka musu jabłkowego (u mnie to po prostu ugotowane na ‘marmoladę’ jabłka, bez żadnych dodatków)
  • 7łyżek ksylitolu
  • 4 czubate łyżki kakao
  • dwie łyżki zmielonych migdałów (można pominąć lub zastąpić innymi orzechami)
  • opcjonalnie: ulubiony aromat, ziarenka z laski wanilii

krem

  • pół szklanki nieugotowanej kaszy jaglanej
  • puszka mleczka kokosowego
  • 2-3łyżeczki ksylitolu

łyżka oleju kokosowego

  • Opcjonalnie: ulubiony aromat, pasta waniliowa, kakao, orzechy, woda lub mleko roślinne/sok owocowy

+polewa z czekolady, którą ja pominęłam, ale wystarczy rozpuścić olej kokosowy z kakao i jakimś słodzidłem, ewentualnie zwykła gorzka czekolada się nada

Jak zrobić?

  1. Składniki na ciastko blendujemy na gładką masę, wylewamy do formy, najlepiej prostokątnej, pieczemy w 180stp. Przez 15-20 min (w zależności od piekarnika). Odstawiamy do wystudzenia.
  2. Kaszę jaglaną gotujemy na małym ogniu do miękkości z mlekiem kokosowym. Bardzo możliwe, że mleko wyparuje, a kasza pozostanie nadal twarda. Należy wtedy dolać wody/mleka roślinnego (w moim przypadku dolałam soczek-nektar bananowy dla maluszków, sprawdził się świetnie). Gdy jaglanka zgęstnieje, zdejmujemy ją z ognia, dodajemy ulubione dodatki i blendujemy na gładką masę z łyżką oleju kokosowego. Następnie odstawiamy do ostygnięcia.
  3. Ciasto dzielimy na dwa kwadraty, wyjmujemy je z blachy, na jedną część nakładamy krem jaglany, przykrywamy to drugą i dociskamy. Chłodzimy w lodówce kilka godzin, kroimy przed podaniem.

Polecam wykorzystać aromat śmietankowy. Co prawda to sama chemia, produkt syntetyczny i niezbyt zdrowy, ale niewielka ilość nikomu nie zrobi krzywdy, a kanapce doda niezwykle mlecznego wyrazu.

3 Comments

  • Weronika says:

    Taka “mleczna kanapka” chodzi mi po głowie już od dawna – stęskniłam się za kinder delice i kinder pengui (smaki dzieciństwa :D). Przyznam, że jedną próbę mam już za sobą, ale pomysł wykorzystania w tym celu ciecierzycy kompletnie mnie oczarował! Muszę spróbować 🙂

  • bladosfera says:

    No ni cholery bym nie pomyślała, że tam jest ciecierzyca i kasza jaglana 😀 kurde, ciekawy przepis. Może kiedyś wypróbuję.

  • świetny blog! jestem okropnym łasuchem i uwielbiam jeść, a próbuję trochę zrzucić z masy, dlatego myślę, że często będę tu zaglądać, a już szczególnie muszę spróbować ten przepis! 😉

Leave a Reply